wrz 04 2002

POSTANOWIENIE


Komentarze: 1

POSTANOWIAM ŻE W TYM ROKU WĘZMĘ SIĘ ZA NAUKĘ  (CHOCIAŻ NIE WIEM ILE W TYM POSTANOWIENIE WYTRZYMAM)!!!!!!!!!!!!!!!!!!! IDĘ SOBIE DZISIAJ KORYTARZEM (BYLAM UBRANA W JEANSOWĄ SPÓDNICĘ, W ADIDASY I OCZYWIŚCIE NIE MIALAM SKARPETEK) A TU NAGLE SLYSZĘ ALE SKATECIARA. UBIERAJĄC SIĘ TAK NIE CHODZILO MI O TO ŻEBY WYGLĄDAĆ JAK SKATECIARA. MNIEJSZA O TO. MAM BARDZO FAJNĄ NAUCZYCIELKĘ OD ANGLIKA, JEST POPROSTU SUPER. MOŻE DLATEGO ŻE TEŻ CHODZILA DO TEJ SZKOLY CO JA I WIE CO MY PRZEŻYWAMY.

 

CZY CHCE KTOŚ Z ZAMOŚCIA KUPIĆ KSIĄŻKI (NIEDROGO) DO 1 KLASY GIMNAZJUM?????????

MUSZE JE SPRZEDAĆ BO CHCĘ SOBIE KUPIĆ PASEK DIVERSA I BUTY SKEATCHERSY.

JEŻELI CHCECIE KUPIĆ KSIĄŻKI TO PISZCIE:

kaska.zamosc@interia.pl

kaska-1 : :
13 września 2002, 16:12
ej no jak od razu powiesz ze nie wiesz jak dlugo wytrzymasz w postanowieniu to znaczy ze wytrzymasz do jutra moze:) nie wolno tak:) jak sie postanawia - to sie zaciska zeby i nawet jak sie upadnie kilka razy to i tak trzeba podniesc sie i zaczac od poczatku... ech qrka jakies kazanie czy cos... w kazdym razie - mocno trzymam kciuki!!!!

Dodaj komentarz